Patrząc wstecz na CANY Offshore Cup 2022 27.9.2022

Tegoroczny, dziesiąty rok regat ČANY Lanex Offshore Cup przyniósł dramat jeszcze przed startem, kiedy jedna z łodzi załogi zapaliła się podczas nocnej przeprawy. Pożar zaczął się, gdy woda przedostała się przez okna i spowodowała zwarcie w elektronice. Chwilę później załoga znalazła się bez instrumentów i elektryczności. Dzięki szybkiej interwencji kapitana pożar został ugaszony gaśnicą. Załoga wpłynęła następnie do portu bez świateł i paneli nawigacyjnych, co oznaczało brak podstawowych funkcji. W ramach ogromnej fali fair play wskoczyli elektrycy z konkurencyjnych załóg iw ciągu dnia uruchomili to, co najważniejsze na statku - światła i urządzenia nawigacyjne z radiem.

Wyścig odbył się w rekordowym tempie i był bardzo szybki przy bocznym wietrze w kierunku Bornholmu. Załogi napotkały po drodze kilka burz gradowych, a na horyzoncie utworzyło się kilka mniejszych tornad, które na szczęście nikogo nie dotknęły.

Podczas porannego zakrętu w Christians jedna z łodzi osiadła na mieliźnie i po raz pierwszy od startu wyścigu od uczestników wyścigu rozległ się „MAYDAY”. Po oględzinach statku kapitan postanowił kontynuować i skutecznie poprowadzić statek do miejsca przeznaczenia.

Podczas holowania genakera w naszej łodzi numer 10 nasza szekla zatrzaskowa odleciała i żagiel wpadł do wody. Niestety winda pozostała uwięziona na szczycie masztu. Lekcja jest jasna - w zasadzie używaj miękkiej szekli zamiast stali.

Reszta stawki oderwała się i pierwsza załoga przekroczyła linię mety z nowym rekordem.

Wszystkim uczestnikom należy się szacunek za ich występ, a organizatorom wielkie podziękowania za dobrze wykonaną pracę.

Z niecierpliwością czekamy na przyszły rok i życzymy wszystkim udanej żeglugi.

© ARSYLINE 2024
Ostrzeżenie
Zamknąć
Ostrzeżenie
Aby skontaktować się z dystrybutorem, dodaj wybrane produkty do ulubionych.

Przejdź do produktów
Zamknąć
Wyślij zapytanie

Odsyłając formularz zgadzasz się z zasadami ochrony danych osobowych.

Zamknąć